Mama w kuchni
Home » » Cukier, lukier i polewa

Cukier, lukier i polewa

Mama w kuchni wtorek, 15 grudnia 2015 | 14:22


Dziś trochę o lukrach, polewach i nie tyko….

Ostatnio większość czasu zabiera mi wycinanie i pieczenie pierników, a to Wigilia w szkole córki, a to u męża w pracy, pierniki dla znajomych, pierniki dla rodziny, wszystkich trzeba obdzielić. No i tym sposobem w ciągu ostatnich trzech tygodni zrobiłam pierników z 4 kg mąki, 20 jaj, 1,5 kg masła i wielkiej ilości innych składników.

W związku z tym moim „pierniczeniem” czasu na lukier czy polewę nie zostaje zbyt wiele. Wiadomo, że do pierników nie nadaje się krem, czy to maślany, czy np. z mascarpone, bo nie zastyga. Nie sprawdzi się tu również masa marcepanowa czy lukier plastyczny. Co tu dużo mówić… pierniki muszą być po prostu polukrowane normalnym, słodkim i zastygającym lukrem.

Z reguły używałam do tego celu cukru pudru i gorącej wody, dodawałam sok z cytryny lub otartą skórkę z pomarańczy i było ok.

Staram się nie używać gotowych płynnych lukrów dostępnych na sklepowych półkach, wolę zdecydowanie przygotować coś, co nie zawiera chemii skoro i tak jest już maksymalnie słodkie.

Ostatnio będąc na świątecznopiernikowych zakupach trafiłam na cukier do polew firmy Diamant. Nieśmiało wzięłam jeden na próbę i…. następnego dnia wróciłam po więcej.

Cukier jest rewelacyjny. Wystarczy dodać odrobinę wody (mniej lub więcej, w zależności od tego, jaką konsystencję chcemy uzyskać), dokładnie wymieszać i gotowe. Idealnie nadaje się do barwienia, szybko zastyga, nie ścieka z pierników, a uzyskana polewa jest piękna, gładka i lśniąca - zgodnie z zapewnieniem producenta. Co jednak najważniejsze – lukier jest pyszny. Mimo, iż zawiera syrop glukozowy wydaje się być mniej słodki niż lukier na bazie cukru pudru. Wystarczy dodać odrobinę skórki pomarańczowej czy cytrynowej, albo soku, albo po prostu zwykłego aromatu i uzyskujemy fantastyczny efekt.

Polecam ten produkt, i mam nadzieję, że będzie dostępny w sklepach nie tylko w święta. W mojej kuchni na pewno znajdzie swoje stałe miejsce.

0 komentarze :

Prześlij komentarz