Zdecydowanie jeden z najlepszych tortów jakie jadłam. Idealna krucha na zewnątrz, miękka i ciągnąca w środku beza, przepyszny krem. Tort idealny do popołudniowej kawy ale z uwagi na jego wspaniały smak sprawdzi się też na szczególne okazje. Rewelacja i tyle. Może nie jest to tort najszybszy do wykonania ale warto podjąć wyzwanie. Spróbujcie a na pewno się nie zawiedziecie. Nawet mój mąż, który nie jest miłośnikiem bezy zawsze zajada go ze smakiem. Bardzo polecam.
Składniki na 2 bezowe blaty:
6 dużych białek
szczypta soli
300 drobnego cukru do wypieków
2 czubate łyżki cukru demerara albo zwykłego cukru brązowego
1 łyżeczka soku z cytryny
8 suszonych daktyli, drobno posiekanych
Składniki na krem:
250 g serka mascarpone
170 g masy kajmakowej z puszki, ja używam kajmaku (masy krówkowej) bakalland o smaku tradycyjnym
300 ml śmietany kremówki 36%
1 łyżka cukru pudru
garść orzechów włoskich, posiekanych
10 daktyli, drobno posiekanych
Składniki na dekorację:
cukier puder i kakao do oprószenia
daktyle i orzechy do dekoracji
Wykonanie:
Blaty bezowe
Dwie duże blachy z piekarnika wykładamy papierem do pieczenia. Na każdym z nich rysujemy dwa koła o średnicy około 23 cm.
Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180 stopni.
W zimnej, suchej misce (najlepiej metalowej lub szklanej) ubijamy białka ze szczyptą soli na sztywną pianę (sól lepiej usztywnia białka). Następnie stopniowo, łyżka po łyżce dodajemy cukry, cały czas ubijając, aż do momentu gdy powstanie nam sztywna i błyszcząca piana (dodawanie cukru stopniowo jest konieczne, w przeciwnym razie piana z białek może opaść). Dodajemy sok z cytryny i miksujemy. Dodajemy posiekane drobno daktyle i całość delikatnie mieszamy łyżką.
Powstałą masę bezową dzielimy na dwie części i wykładamy na wyrysowane na papierze okręgi. Wyrównujemy.
Wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Po 5 minutach zmniejszamy temperaturę do 140ºC i pieczemy przez kolejnych 85 minut. Po tym czasie bezy powinny się lekko zarumienić. Wyłączamy piekarnik i uchylamy drzwi piekarnika. Bezy muszą dokładnie ostygnąć co zajmuje kilka godzin, dlatego ja zazwyczaj piekę je wieczorem i zostawiam w wyłączonym piekarniku na całą noc.
Krem
Schłodzony serek mascarpone mieszamy ze schłodzoną masą kajamkową na gładką masę.
Kremówkę ubijamy na sztywno, pod koniec ubijania dodajemy cukier puder. Ubitą kremówkę dodajemy do masy z mascarpone i delikatnie mieszamy szpatułką, tylko do momentu połączenia obu mas. 2 łyżki powstałej masy odkładamy do dekoracji, do pozostałej większej części masy dodajemy orzechy i daktyle, mieszamy.
Przełożenie i dekoracja
Na paterze kładziemy jeden z blatów bezowych. Wykładamy na niego przygotowany kremem i przykrywamy drugim blatem. Oprószamy cukrem pudrem i odrobiną kakao, na środek wykładamy 2 łyżki kremu odłożonego do dekoracji a na niego daktyle i orzechy. Wkładamy do lodówki na około 1,5 godziny. Po tym czasie tort będzie się lepiej kroił. Tort przechowujemy w lodówce, o ile po pierwszej degustacji coś Wam zostanie.
Przepis na ten tort znajdziecie na wielu blogach. Ja posiłkowałam się przepisem zamieszczonym na blogu mojewypieki.com
Przepychota! Oczywiście Najlepszy Tort na świecie i niestety najlepszy, bo naraz tylko dwa kawałki dałam radę zjeść :)
OdpowiedzUsuń