Mama w kuchni
Home » » Tarta ze szpinakiem

Tarta ze szpinakiem

Mama w kuchni poniedziałek, 3 listopada 2014 | 14:32


Większości z Was szpinak kojarzy się zapewne z zieloną, wodnistą i jałową papką, którą raczyli nas w przedszkolach. Ja też długo nie mogłam się do niego przekonać, jednak zapewniam Was, że dobrze przygotowany i doprawiony szpinak, to rewelacyjne danie. Można go jeść z makaronem, można nim faszerować mięsa czy naleśniki albo też wykorzystać do tarty na kruchym lub francuskim cieście.  Ja dziś proponuje Wam pyszną tartę ze szpinakiem na cieście francuskim. Bardzo szybko się ją robi, a kwestie doprawienia załatwia za nas w znacznej mierze ser gorgonzola. Moj mąż gdy tylko wrócił z pracy zjadł jej prawie połowę. Polecam!

Składniki na formę o średnicy 20-23cm:
1 paczka świeżego ciasta francuskiego 
pół cebuli
4 ząbki czosnku
paczka mrożonego szpinaku (liście) (450 g)
2 łyżki serka mascarpone
100g sera gorgonzola
sól 
pieprz
pieprz czosnkowy
czosnek granulowany
2 łyżki gęstej śmietany
1 jajko



Wykonanie:
Ciasto francuskie rozkładamy na formie do tarty o średnicy ok 20-23cm (również brzegi). Jeżeli nie mamy formy do tarty, możemy wykorzystać zwykłą tortownicę. Wówczas należy wyłożyć ciastem również brzeg formy na wysokość około 2 cm. Ciasto nakłuwamy w kilku miejscach widelcem, kładziemy na nie papier do pieczenia i wysypujemy fasolę, groch bądź kulki, które mają za zadanie obciążyć ciasto, żeby podczas pieczenia nie napełniało się pęcherzami powietrza. Pieczemy około 10 -12 minut w temperaturze około 180-200, stopni do momentu, aż ciasto delikatnie zbrązowieje. 
W czasie pieczenia przygotowujemy szpinak. 

Na patelni roztapiamy pół łyżki masła, wsypujemy pokrojoną w drobną kosteczkę cebulę i przeciśnięty przez praskę czosnek, podsmażamy do czasu zeszklenia cebulki. Dodajemy wcześniej rozmrożony i odciśnięty z nadmiaru wody szpinak. Mieszamy. Następnie dodajemy mascarpone i ser gorgonzola. Gotujemy na małym ogniu mieszając od czasu do czasu, do momentu gdy sery się rozpuszczą. Doprawiamy pieprzami, czosnkiem i solą (z solą ostrożnie, polecam wcześniej spróbować ponieważ ser gorgonzola jest dość słony). Jeżeli szpinak jest wodnisty należy pogotować trochę dłużej, by odparować część wody. Gotowy szpinak ściągamy z ognia i studzimy. Wystudzony rozkładamy równomiernie na upieczonym cieście francuskim. Jajko roztrzepujemy ze śmietaną, dodajemy czosnek granulowany, sól i pieprz i tą mieszanką polewamy szpinak.

Całość wkładamy do piekarnika i pieczemy około 12-15 minut w temperaturze około 180-200 stopni do momentu aż wierzch tarty się zetnie i lekko przyrumieni. Podajemy na ciepło. 


5 komentarze :

  1. To ja bardzo :) Całusy dla Siorki i całej Rodzinki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Basiu, zauważyłaś może różnicę miedzy formą o tarty metalową, a ceramiczną? W której lepiej wychodzi ciasto i sama tarta?
    Pozdrawiam, asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu, w praktyce i w jednej i drugiej formie tarta piecze się dobrze. Ja ceramicznej używam głównie wtedy, gdy mam dużo farszu do tarty ponieważ ceramiczna ma wyższe brzegi. Tarta z wyjmowanym dnem jest o tyle fajna, że bardzo łatwo wyciąga się z niej ciasto w całości (w ceramicznej muszę zawsze wyciąć kawałek, żeby następnie wyciągnąć resztę, a i tak z reguły tarta ostatecznie zostaje w formie), Ciasto wyjęte z formy z ruchomym dnem jest idealne, a jego brzeg ma estetyczny falujący kształt. Takie ciasto na pewno fajnie wygląda na stole i robi wrażenie. Reasumując, z mojego doświadczenia wynika, że rodzaj formy nie ma raczej wpływu na jakość wypieku, natomiast na jego estetykę na pewno. W najbliższym czasie będę testować formę sylikonową ze szklanym dnem, którą bez wiedzy męża kupiłam w Lidlu :) Wtedy zobaczymy. Pozdrawiam.

      Usuń
  3. No właśnie ja tez oglądałam te silikonowe ze szklanym dnem. Wybór formy do tarty zajmuje mi już chyba ze dwa lata :) Ale nic to, gwiazdka nadchodzi, trzeba mężowi coś podpowiedzieć...
    Jeszcze jedno - czy podsypujesz ta formę czymś, masłem, bułką... Bo papier chyba nie wchodzi w grę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu formę smaruję tylko masłem. To w zupełności wystarczy. Fajne formy ceramiczne widziałam ostatnio w ikea a te z wyciąganym dnem znajdziesz na stronie http://www.aledobre.pl/s/forma+do+tarty?
      Ja mając wybór zdecydowałabym się jednak na formę z wyciąganym dnem. mimo wszystko fajniej się z nią pracuje. Miłego dnia.

      Usuń